O kuwecie na blogu już raz pisaliśmy i byliśmy wtedy przekonani, że posiadamy najlepszą kuwetę na świecie. Coraz częściej rozglądamy się jednak za innymi rozwiązaniami, bo to, co się sprawdza w przypadku jednego kota, nie zawsze dobrze działa przy trzech. Dlatego z ciekawością zgłosiliśmy się do testów kuwety ceramicznej 50Cats od Kicishop.pl w ramach Plebiscytu na najlepsze kocie produkty Sfinksy. Jak kuweta się u nas sprawdziła? Przeczytajcie poniżej!
Dotychczas używaliśmy kuwety plastikowej i zamkniętej. Szczerze powiedziawszy, nie wyobrażaliśmy sobie kuwety otwartej (polecanej najczęściej przez behawiorystów), ale jak to z właścicielami kotów bywa, wiele ich w życiu potrafi się zmienić.
dlaczego kuweta otwarta?
Przykładowo, przed pojawieniem się w naszym życiu Azmo, męska część naszego duetu kategorycznie stwierdziła, że kot nie będzie miał wstępu do łóżka. Aktualnie wszystkie trzy przychodzą się przytulić i w skrajnych sytuacjach przynajmniej dwa z nami śpią. Podobnie było u nas z kuwetą otwartą – gdy Arya nie wiedzieć czemu zaczęła załatwiać się poza kuwetą, to oprócz zrobienia badań, szukaliśmy bardziej prozaicznej przyczyny w naszym otoczeniu.
W międzyczasie zmieniliśmy żwirek na kukurydzianego Benka – strukturą jest bardzo podobny do naturalnego Cats Besta, ale zdecydowanie mniej się roznosi i lepiej zbryla. Był to żwirek polecony nam przez Ashenafi, hodowlę, z której pochodzi Arya, a więc żwirek, z którym Arya się doskonale znała.
To, co zwróciło naszą uwagę to fakt, że jedna z kuwet w połączeniu z tym żwirkiem wydzielała bardzo nieprzyjemny zapach. Była to najstarsza kuweta w naszym domu (miała ponad 3 lata) i była najczęściej używana. Przez pewien czas zrobiliśmy z niej kuwetę otwartą, a więc zdjęliśmy pokrywę, aby Arya miała do niej lepszy dostęp. Zapach był po prostu okropny, pomimo tego, że kuwetę regularnie czyściliśmy oraz myliśmy. Do tego stopnia, że po wejściu do domu czuć było to, czego przez trzy lata udało nam się uniknąć – koty, a dokładniej – ich mocz.
Kuweta ceramiczna a kuweta plastikowa – czym się różnią?
Czy jest coś, co może więc spowodować, że korzystanie z kuwety ceramicznej jest lepsze niż z tradycyjnej, czyli plastikowej? Otóż nie zdawaliśmy sobie kompletnie z tego sprawy, ale TAK. Co to takiego? Odpowiedź jest prozaicznie prosta i tożsama z faktem, dla którego w domowej toalecie załatwiamy własne potrzeby na konstrukcjach ceramicznych, a nie rozwiązaniach znanych nam np. z TOI TOIów, czyli tworzywa sztucznego. To drugie jest po prostu mniej odporne na oddziaływanie chemikaliów zawartych w odchodach (szczególnie w kocim moczu).
Przez to plastikowe kuwety z czasem “przesiąkają” bardzo nieprzyjemnymi zapachami, co nie jest przyjemne dla nas, a co dopiero dla kota, który ma dużo bliższy kontakt z kuwetą i do tego wielokrotnie bardziej rozwinięty zmysł węchu. Innymi słowy, po pewnym czasie, nawet regularnie czyszczona plastikowa kuweta, prędzej czy później, nawet ze świeżym żwirkiem, dla będzie kota mniej więcej tym samym, co dla nas wizyta w w/w TOI TOI, ale już pod koniec eventu. Przy czym takowe, w przeciwieństwie do naszej kuwety, są wypełnione specjalistycznymi i do tego bardzo mocnymi chemikaliami, które niwelują w/w zapach.
Nie chcąc być gołosłownymi, postanowiliśmy się z Tobą podzielić zdjęciem naszej (właśnie wyrzuconej) kuwety plastikowej, gdzie idealnie widać wszystko to, o czym pisze na swojej stronie producent kuwety ceramicznej, czyli “wyżarty” przez amoniak plastik.
Kuweta ceramiczna 50Cats – to, co musisz wiedzieć
Przechodząc do meritum, czyli wyników testów kuwety 50Cats. Testowany przez nas model pochodzi z kolekcji Scandinavian – jest to kuweta z motywami folklorystycznymi (producent nazywa je zimowymi) – mama powiedziała, że przypomina jej porcelanę z Cepelii ;).
Do nas zdecydowanie bardziej przemawiają inne kolekcje, np. nowocześniejszy Industrial, ale musimy przyznać, że na żywo Scandinavian prezentuje się bardzo dobrze i doskonale komponuje się zarówno z łazienką, jak i z niebieskimi ścianami przedpokoju. Kuwety dostępne są w jeszcze kilku wzorach i co ważne – dwóch kształtach, okrągłym i prostokątnym.
z czego wykonana jest kuweta?
Kuwety 50Cats wykonane są z mieszanki glin kaolinowych, pokrytych spiekanym ceramicznym szkliwem KERA i wypalane w temperaturze 1250 ºC. Szkliwo pokrywające ceramikę jest twarde, odporne na zarysowania oraz na działanie wielu substancji chemicznych. Kuwety powstają zatem z naturalnego, ekologicznego surowca, który jest wysokiej jakości i nadaje się do recyclingu. Produkt z założenia ma służyć wiele lat.
Jako, że to nasza pierwsza kuweta otwarta, mieliśmy spore obawy odnośnie tego, czy więcej żwirku nie wyląduje poza kuwetą, niż w niej zostanie. Niewątpliwym plusem jest fakt, że kuweta ceramiczna 50Cats jest dość wysoka a jej brzegi są pochyłe, co sprawia, że nawet przy bardzo intensywnym zakopywaniu (jeśli masz kota – górnika, to wiesz o co chodzi), ilość żwirku lądującego poza kuwetą jest symboliczna. Możesz przykład obejrzeć na nagranym przez nas wideo.
Z naszych trzech kotów, tylko Azmo załatwia się na stojąco, siadając na brzegu kuwety i tu również nie było z tym kłopotu, ba, nawet chyba mu jest wygodniej, niż wystawiać głowę z zamkniętej kuwety z drzwiczkami.
Materiał, z którego wykonywane są kuwety 50Cats, spełnia te same normy, co sanitariaty dedykowane człowiekowi. Zatem zastanawiając się nad żywotnością tego produktu odpowiedz sobie na pytanie, jak często się wymienia WC w domu, z uwagi na przesiąknięcie niemiłym zapachem czy też niezmywalnym brudem. Potencjalnym ryzykiem, jaki widzimy jest trwałość ręcznie malowanych wzorów, głównie w dolnej części kuwety, natomiast umówmy się – będą one widocznie tylko przy jej myciu :).
Na naszym profilu na Facebooku były również wyrażane obawy, że kuweta może ulec zniszczeniu podczas zabawy kotów – nasze koty potrafią mocno szaleć (dlatego doniczki porcelanowe mamy przyklejone do parapetu taśmą dwustronną), ale kuweta bez żwirku waży 6kg i jest wyposażona w gumy antypoślizgowe, przez co uszkodzenie mechaniczne przez kota wydaje się bardzo mało prawdopodobne. Oczywiście dorosły człowiek, obojętnie jakiej jest płci, poradzi sobie z jej przenoszeniem bez problemu.
Ostatni element testów, czyli mycie kuwety – producent zapewnia, że to łatwy proces i rzeczywiście nie mieliśmy z tym większych problemów. Jedynie róg wymagał trochę intensywniejszego szorowania, a tak się zdarzyło, że akurat tam jakiś kot postanowił zostawić po sobie ślad.
Czy polecamy kuwetę ceramiczną 50Cats?
Wyniki testów są dla nas bardzo zadowalające. Koty korzystają z powodzeniem z tej kuwety – wystarczy, że nasypiemy do niej żwirku. Żwirek nie wchodzi w reakcję z tworzywem, co ograniczyło brzydki zapach do minimum.
Dochodzą do tego jeszcze kwestie estetyczne. Podobnie jak w kuchni zwyczajowym miejscem kosza na śmieci jest szafka pod zlewem, tak z naszych obserwacji wynika, że najczęstszym miejscem usytuowania kuwety w polskich domach jest łazienka (chociaż u nas w domu mamy 3 kuwety i żadna nie jest w łazience).
Biała ceramika zdecydowanie lepiej komponuje się z resztą armatury niż jakakolwiek forma plastikowa, co jak widać na zdjęciach, sprawdziliśmy. Kuweta dobrze prezentuje się również u nas w przedpokoju – generalnie wygląda dobrze i klasycznie. To ważne, bo w wielu polskich domach jest jednak problemem zaburzającym ogólny ładny wystrój.
Niestety niepodważalną wyższością plastiku nad ceramiką jest cena. Koszt otwartej ceramicznej kuwety jest wyższy niż praktycznie każdej kuwety plastikowej nie zautomatyzowanej (i niektórych automatycznych). Nasza kuweta zamknięta kosztowała zaledwie 120 zł i powiedzmy, że z uwagi na w/w “przesiąkanie” zapachem powinniśmy ją wymienić po 2 latach. Zatem koszt kuwety ceramicznej teoretycznie zwróci się po 7-8 latach.
podsumowanie
Podsumowując, stare powiedzenie mówi “Człowiek uczy się całe życie”. Nam przez kilka lat poszukiwań kuwety idealnej nie przyszło do głowy, jak ważna w tej dziedzinie życia jest nie tylko forma, ale i materiał. Niemniej, jak nas uczy inna mądrość ludowa “na najprostsze rozwiązania czasem jest najtrudniej wpaść”, a patrząc na powyższe argumenty zamienienie plastiku na ceramikę wydaje się wręcz oczywiste! Na tym jednak często polegają innowacje – na pozornie prostej modyfikacji, która może zmienić wszystko… Kuweta ceramiczna 50Cats na pewno z nami zostanie na długie lata.
Dziękujemy 50Cats oraz Kicishop.pl za udostępnienie kuwety do testów w ramach Plebiscytu na najlepsze kocie produkty Sfinksy, a Was zachęcamy do oddania głosów na ten produkt – my już zagłosowaliśmy! 🙂