Myśląc o okularach przeciwsłonecznych raczej myślimy o nich w kategoriach mody. Sam uważam to za de facto biżuterię, która może podkreślić nasz styl. Trzeba jednak pamiętać, że okulary przeciwsłoneczne mają też inną, nie mniej ważną funkcję – bezpieczeństwa – i to nie tylko dla naszych oczu…
Spędzam w samochodzie całkiem sporo czasu. Rocznie przejeżdżam ok. 30 000 km, co daje 2 500 km na miesiąc. Mój samochód ma opcję mierzenia nie tylko przejechanej odległości, ale także czasu pracy silnika, co zazwyczaj jest dla mnie tożsame z czasem przebywania w samochodzie. Nie resetując tego licznika przez miesiąc miałem wynik 2 533 km oraz blisko 78 godzin chociaż moja praca nie jest specjalnie związana z ciągłym podróżowaniem. To znaczy, że przebywam dziennie średnio 2,6 godzin w samochodzie.
Różne źródła podają, że statystyczny kierowca w Polsce przejeżdża połowę z tego. Zatem możemy przyjąć, że posiadając samochód jesteś w nim. 1,3 godziny dziennie, więc blisko 10% dnia. Dlatego warto zainwestować w coś, o czym często nie myślimy w kategoriach bezpieczeństwa na drodze, co jednak ma na nie znaczący wpływ.
Okulary przeciwsłoneczne do jazdy samochodem
Okulary przeciwsłoneczne to nie tylko świetne uzupełnienie Twojego stylu, ale przede wszystkim ochrona dla oczu przed szkodliwymi promieniami światła. W przypadku jazdy samochodem to nie tylko bezpieczeństwo dla Twoich oczu, ale także dla Ciebie, Twoich pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego. Dobra widoczność to podstawa, a słońce potrafi oślepić nie tylko latem. Ba! Jesienią i zimą, gdy jest mokro, odblasków z każdej strony jest jeszcze więcej, a na drodze wystarczy tylko chwila nieuwagi…
Przede wszystkim polaryzacja
Najważniejsze, na co musisz zwrócić uwagę, szukając dobrych okularów przeciwsłonecznych do samochodu, to polaryzacja. Ta właściwość soczewek okularowych powoduje, że przenikające przez nie fale światła będą polaryzowane, czyli modyfikowane w taki sposób, że zredukowane zostaną wszelkie odblaski z otoczenia. Na pewno nie raz przytrafiło Ci się jechać samochodem pod słońce na mokrej jezdni. Wtedy przed oczyma masz tak naprawdę jeden wielki odblask, przez co trudno zobaczyć samochód ciężarowy, a co dopiero linie pasa drogowego. Poza tym na ulicy mamy mnóstwo innych źródeł odblasków, takich jak szyby i lakierowane powierzchnie innych samochodów. Dzięki okularom przeciwsłonecznym z polaryzacją właśnie te odblaski są redukowane, a przy dobrej jakości okularów wręcz kompletnie wyeleminowane.
Niestety, nawet chwilowe oślepienie na drodze może oznaczać wypadek. Dlatego też na okularach przeciwsłonecznych do samochodu nie należy oszczędzać. Co więcej, nie każda polaryzacja jest sobie równa, dlatego kupując okulary przeciwsłoneczne z polaryzacją u optyka (nie, nie kupujemy jakichkolwiek okularów w marketach, na stacjach benzynowych oraz straganach!) zawsze poproś o to, by Tobie zademonstrowano, jak działa polaryzacja w interesującym Ciebie modelu. Dobre zakłady optyczne mają do tego specjalne pomoce, które pozwolą Tobie przetestować efekt polaryzacji u różnych producentów.
Crème de la crème
Które okulary dla kierowców polecam? Mówiąc o czymś z górnej półki, zwyczajowo odwołujemy się do marki samochodów Mercedes. W tym przypadku musimy się jednak odwołać do zupełnie innego pojazdu, w końcu mowa o okularach Porsche Design dystrybuowanych przez niemiecką firmę Rodenstock. Dlaczego właśnie te okulary? Powodów jest kilka.
Niepowtarzalne wzornictwo
O tym jak cenię sobie wzornictwo spod znaku Porsche Design pisałem już trochę przy okazji noży Type 301 i będę to tego jeszcze wracał w osobnym artykule. Mogę tutaj jednak napisać, że mając kilka okularów marki w rękach (i na nosie) często nie potrzeba logotypu, by móc bezbłędnie rozpoznać bardzo wyrazistą stylistykę zapoczątkowaną przez Ferdynanda A. Porsche. To DNA jest widoczne niezależnie od tego, czy patrzymy na okulary, nóż kuchenny, dysk twardy, czy też aktówkę.
Nie dziwi zatem, że okulary tej marki były nie raz nagradzane Red Dot Design Award.
Jakość wykonania
Zacznijmy od tego, że głównym materiałem, z którego robi się okulary Porsche Design jest tytan. Jest on lekki i szalenie wytrzymały. Dodajmy do tego, że spasowanie każdego elementu okularów jest niewidoczne gołym okiem. Zakończyć możemy faktem, że niektóre oprawki Porsche Design wykonuje się tą samą innowacyjną technologią, co karoserię samochodów Porsche i to z analogiczną precyzją.
Niestety ma to też swoje minusy. Po chodzeniu 2 tygodnie w okularach Porsche Design wróciłem na chwilę do okularów z polaryzacją jednej z moich ulubionych marek modowych. Niestety, mimo bycia bardzo dobrym produktem, tow dotyku sprawiają one momentami wrażenie bazarowej tandety. Niestety Porsche Design potrafi popsuć człowieka w wielu dziedzinach…
Zaawansowana technologia
Póki co pisałem tak naprawdę o zaletach oprawek. Czas jednak na to, co w okularach przeciwsłonecznych dla kierowcy jest najważniejsze, czyli soczewki okularowe. Dystrybutor okularów Porsche Design, niemiecki Rodenstock, jest jednym z liderów rynku optycznego, jeżeli chodzi o jakość i wykonania oraz technologie zastosowane w ich soczewkach okularowych.
Dlatego też okulary Porsche Design:
- wykonane są z poliwęglanu, dając im wyjątkową odporność na uszkodzenia mechaniczne,
- posiadają filtr UV400, będący najlepszym standardem na rynku,
- mają powłokę antyrefleksyjną wewnątrz okularów, co chroni przed odblaskami światła, które jest za nami,
- charakteryzują się najwyższej klasy polaryzacją wykonaną w specjalnej technologii zarezerwowanej dla okularów Porsche Design.
To jednak nie wszystko. W posiadanym przeze mnie modelu P’8649 zastosowane jest najnowsze rozwiązanie Rodenstock dedykowane kierowcom czyli połączenie polaryzacji oraz SunContrast+ . Technologia ta znacznie zwiększa kontrast widzianego przez nie świata, co daje niesamowity komfort nawet w pochmurne dni! Używając terminologii fotograficznej, masz poczucie jakby cały dzień trwała „złota godzina”. Niestety zdjęcia tego nie oddają. Polecam okulary po prostu przymierzyć, bo wrażenia są naprawdę świetne.
Dziękujemy Porsche Polska za umożliwienie realizacji sesji zdjęciowej do tego wpisu w Porsche Centrum Poznań. Oczywiście podobnie jak ja, nie musisz jeździć Porsche by posiadać okulary Porsche Design. Trzeba jednak przyznać, że oba pasują do siebie bardzo dobrze 😉.
